Bardzo lubię elegancję połączoną z nutką męskiego stylu. Dzisiaj miałam ochotę zaszaleć i nałożyć trochę zabawną muchę w małe groszki. Paski z groszkami? Dużo osób nie lubi takich połączeń, ale jak się okazuje śmiało można łączyć takie wzory. Należy tylko pamiętać, aby zachować odpowiednie proporcje, bo łatwo można przesadzić.
Jak pewnie już zauważyłyście uwielbiam połączenie czerwieni z granatem oraz wszelkimi odcieniami niebieskiego. Czerwone spodnie zakupione w Tally Weijl to był strzał w dziesiątkę. Nie rozciągają się po kilku praniach tak jak reszta kolorowych spodni, świetnie się dopasowują i co najważniejsze nie farbują.
Życzę miłego weekendu :-)
Zapraszam do komentowania i dołączania na mojego FANPAGE
spodnie/pants - Tally Weijl
żakiet/jacket - H&M
buty/heels - Tally Weijl
koszula/shirt - Gina Tricot (sh)
kopertówka/clutch - sh
mucha/bow tie - sh
bardzo mi się podoba, ale nie wiem czemu skojarzyło mi się z denisem rozrabiaką:)
OdpowiedzUsuń:-)
OdpowiedzUsuńa ile płaciłaś za spodnie i żakiet?te rzeczy są z teraźniejszych kolekcji wszystko super dobrane!!
OdpowiedzUsuńżakiet kupiłam rok temu i zapłaciłam 139zł a spodnie z tego roku zakupiłam na początku kwietnia, akurat była promocja i zapłaciłam za nie 69,90zł.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)